mgr Marzena Tomczyk
Psychoterapeutka, mediator
Ukończyłam pięcioletni, całościowy Akredytowany Kurs Psychoterapii zakończony uzyskaniem dyplomu w Polskim Stowarzyszeniu Rozwoju Psychoterapii.
Szkolenie jest atestowane przez Sekcję Naukową Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego oraz Sekcję Psychoterapii Polskiego Towarzystwa Psychologicznego i spełnia wszystkie wymagania do uzyskania certyfikatu psychoterapeuty.
Jestem absolwentką Uniwersytetu Gdańskiego. Ukończyłam także studia podyplomowe z Psychologii klinicznej na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym. W zakresie terapii rodziny szkoliłam się w Polskim Instytucie Ericksonowskim. Uzyskałam także Certyfikat Mediatora w Centrum Szkoleń Prawnych. Jestem członkiem Polskiego Towarzystwa Psychoterapii Integracyjnej.
Od ponad dwudziestu lat pracuję zawodowo w obszarze pomocy psychologicznej. Doświadczenie kliniczne zdobywałam m.in. na Oddziale Psychiatrycznym w Centrum Medycznym Gizińscy oraz w Gdańskim Centrum Zdrowia. Prowadzę psychoterapię osób dorosłych i par. Udzielam pomocy rodzinom. Pracuję w nurcie integracyjnym, łączącym metody różnych podejść terapeutycznych (systemowego, poznawczo-behawioralnego, ericksonowskiego, Gestalt). Pomagam osobom, które:
- doświadczają cierpienia o różnym podłożu,
- przeżywają kryzysy w życiu osobistym lub w związku/rodzinie,
- mają trudności z budowaniem dobrych, satysfakcjonujących relacji,
- nie cieszą się swoim życiem,
- zmagają się z problemami w pracy zawodowej,
- mają trudności z wypełnianiem ról społecznych,
- doświadczają problemów wychowawczych,
- mają poczucie, że nie radzą sobie ze stresem w codziennym życiu lub że coś blokuje realizację marzeń i celów,
- doświadczają nadmiarowego lęku, stanów depresyjnych,
- mają poczucie, że tracą kontrolę nad swoimi emocjami.
Bardzo lubię swoją pracę,
w której najważniejszy jest dla mnie drugi Człowiek,
taki jaki jest, ze swoją historią i z tym czego potrzebuje,
by jego życie było szczęśliwsze, zdrowsze, pełniejsze, lżejsze…
i takie, jakiego potrzebuje…
By jego relacje…
ze sobą i z ważnymi dla niego ludźmi były dobre, budujące i satysfakcjonujące.
I takie, jakich potrzebuje…